Strony

sobota, 17 grudnia 2022

Nienawiść zabija! - 100 lat temu i dziś

 

Dokładnie dzień po setnej rocznicy zabójstwa pierwszego Prezydenta II Rzeczpospolitej Gabriela Narutowicza, czyli po 16 grudnia 2022 roku, wyszliśmy także w Gnieźnie na ulicę z okolicznościową gazetką historyczną (wydaną już kilka lat temu przez partię Razem) przypominającą ten okrutny fakt. Morderstwo do którego doszło z podsycanej i zajadłej nienawiści polskiej prawicy (głównie Narodowej Demokracji) i które położyło się cieniem na dopiero co odrodzonej i niepodległej Polsce. A także zbrodnia udowadniająca, że od słów do czynów wiedzie niedaleka droga, także dziś, gdy dehumanizuje się konkretne osoby lub mniejszości społeczne. Bo Gabriela Narutowicza, Polaka patriotę i męża stanu, który mimo niechęci konserwatywnych środowisk politycznych, dążył do zgody – zabił nie tylko endecki fanatyk i nacjonalista Eligiusz Niewiadomski, ale wszyscy ci, co w ówczesnej prasie czy przestrzeni publicznej, urządzili na niego nagonkę. Dziś nazwalibyśmy ich po prostu trollami lub hejterami. Pamiętajmy więc o tym, że „Nienawiść zabija! - 100 lat temu i dziś!” i nie pozwólmy by dominowała w życiu politycznym i społecznym!


 


P.S. Dla każdej osoby, która chciałaby zgłębić temat zabójstwa Gabriela Narutowicza oraz poznać towarzyszący mu kontekst polityczny, nieodmiennie polecamy:
- „Śmierć prezydenta” – fantastycznie oddający wydarzenia i realia tamtych czasów film Jerzego Kawalerowicza:
https://www.youtube.com/watch?v=R3DqtuZ8aqU
- „Gotowi na przemoc. Mord, antysemityzm i demokracja w międzywojennej Polsce” – równie świetna książka Pawła Brykczyńskiego, z naciskiem na szerszy kontekst, także dla tych, którzy myślą, że już dobrze znają wszystkie fakty:
https://wydawnictwo.krytykapolityczna.pl/gotowi-na-przemoc-paul-brykczynski-450
- „Narutowicz” – utwór krakowskiego zespołu Hańba, który de facto otworzył muzykom drzwi do popularności, bo też w wersji tekstowej i muzycznej uchwycił sedno tego okrutnego wydarzenia:
https://www.youtube.com/watch?v=Hp2hfYNIVBY

czwartek, 10 listopada 2022

Kto nam ukradł Święto Niepodległości?

Krótko – Rada Regencyjna i Piłsudski oraz nacjonaliści. Dłuższe uzasadnienie – poniżej. 

 - Na pewno sama data 11 Listopada nie jest zbyt szczęśliwa, bo mówiąc w dużym skrócie – to tego dnia Rada Regencyjna powołana jeszcze przez władze zaborcze i złożona z przedstawicieli kleru oraz arystokracji, czyli de facto kilku procent społeczeństwa przekazała władzę, owszem zasłużonemu, ale w równym stopniu kontrowersyjnemu w późniejszym czasie Józefowi Piłsudskiemu. Podczas, gdy myślenie i działanie dla szeroko pojętej niepodległości Polski miało miejsce 7 Listopada, gdy powołany został Tymczasowy Rząd Ludowy Ignacego Daszyńskiego w Lublinie. Owszem, ktoś powie, że ten kilkudniowy rząd składał się głównie z socjalistów i też nie był reprezentatywny. Jednak jego postulaty takie jak 8-godzinny czas pracy, nadanie praw wyborczych kobietom, wolność słowa, zgromadzeń oraz prawo do ubezpieczeń społecznych, ochrony pracy i strajku czy powszechne, bezpłatne i świeckie nauczanie, a także projekt reformy rolnej, obejmowały tak naprawdę większość społeczeństwa! No i później większość z nich została zresztą wprowadzona przez rząd Jędrzeja Moraczewskiego, który był również socjalistą i został na nieco dłużej zaakceptowany przez Józefa Piłsudskiego. 

 - Nacjonaliści i jawni faszyści, czyli ludzie, którzy każdego roku przechodzą w swoim marszu przez Warszawę. Marszu, który pod biało-czerwoną flagą kryje jedynie słuszną wizję polskości i „patriotyzmu” z którego wyklucza się każdą i każdego kto myśli inaczej, nie wpisuje się w konserwatywny i patriarchalny model rodziny czy oczekuje szacunku dla różnorodności, zarówno jeśli chodzi o spojrzenie na historię jak i współczesne wolności obywatelskie. I to właśnie niestety ci ludzie skutecznie obrzydzają przez lata całe to „narodowe świętowanie”…

Dlatego próbując odczarować historię tego dnia i zamiast oglądać się na narodowych zamordystów, lepiej po wielkopolsku zjeść rogala i promować wszechstronne spojrzenie na przeszłość. A jeśli ktoś by chciał wydaną już kilka lat temu przez partię Razem „Daszyniówkę” w której historia to coś więcej niż narodowo-militarny mit, to proszę pisać na maila: gnieznorazem@gmail.com

wtorek, 8 marca 2022

Udział kobiet w Powstaniu Wielkopolskim raz jeszcze!

Wracamy do tematu udziału kobiet w Powstaniu Wielkopolskim, którym po dekadach w końcu oddaje się sprawiedliwość jeśli chodzi o ich zaangażowanie w tym niepodległościowym zrywie. Najpierw dzięki samym historyczkom i historykom lub innym badaczom, teraz także szerzej np. przez osoby pracujące w różnych instytucjach, w tym Domu Powstańca Wielkopolskiego. To ostatnie miejsce zresztą zdaje się do takich działań równie dobre co historyczne publikacje!

Pod koniec zeszłego roku bowiem została uzupełniona główna wystawa o powstańcze bohaterki, które nie tylko były sanitariuszkami i pielęgniarkami czy dbały o aprowizację, ale też bywały łączniczkami, zwiadowczyniami (szczególnie te najmłodsze, których nie podejrzewano o szpiegowanie wroga) czy finansowały powstańcze potrzeby.

Uzupełniona wystawa w Domu Powstańca Wielkopolskiego.
 

Natomiast z zamieszczonego z okazji tegorocznego Dnia Kobiet filmiku na fanpejdżu DPW, możemy dowiedzieć się m.in., że:
- panie stanowiły olbrzymią mniejszość na 1995 odnotowanych uczestników Powstania związanych z Gnieznem. Było ich dokładnie 5.
- pochodziły z różnych klas społecznych.
- wśród tych, które znane są z imienia i nazwiska, warto odnotować hrabinę Marię Skórzewską, która była dobrą organizatorką różnych powstańczych działań, nie raz opatrywała rannych oraz stała się fundatorką wyposażenia lazaretów.
- oprócz hrabiny Skórzewskiej działały też siostry Elżbieta i Pelagia Polus, które były pielęgniarkami z wcześniejszym wykształceniem w niemieckiej szkole. 

Kadr z filmiku pt. „Służyli Niepodległej – cz.3” z udziałem Marty Karalus Kuszczak z Domu Powstańca Wielkopolskiego, Wojciecha Jędraszewskiego z Wielkopolskiego Towarzystwa Genealogicznego „Gniazdo” oraz Waldemara Kiełbowskiego, historyka i autora książki „Służyli Niepodległej”.


Źródło: Wystawa w Domu Powstańca Wielkopolskiego w Gnieźnie oraz filmik pt. "Służyli Niepodległej - cz.3" zamieszczony na fanpejdżu DPW na Facebooku w dniu 8 marca 2022 roku.

środa, 2 marca 2022

Spis współczesnych organizacji edukacyjno-pomocowych dla kobiet!

Dziś wyjątkowo mały offtopic, bo na rzecz społecznej akcji publikujemy linki do kilku najważniejszych naszym zdaniem organizacji edukacyjnych i pomocowych dla kobiet. W dzisiejszej Polsce bowiem w XXI wieku mamy jedną z najsurowszych ustaw antyaborcyjnych w Europie, a od 22 października 2020 roku po "orzeczeniu" tzw. Trybunału Konstytucyjnego, praktyczny zakaz aborcji. Co więcej, cały czas podważana jest Konwencja antyprzemocową, którą podpisały kraje Unii Europejskiej i nie tylko, przez co polskie kobiety mogą nie czuć się w pełni chronione przed różnymi przejawami przemocy. I wreszcie, w szkołach brakuje rzetelnej edukacji seksualnej, co też w dużej mierze odbija się negatywnie na żeńskiej części społeczeństwa. Poniższy spis ma zatem służyć każdej z nas w sytuacji, gdy nie możemy liczyć na państwo.

Spis pomocnych organizacji:

https://federa.org.pl/

https://aborcyjnydreamteam.pl/

https://cpk.org.pl/pomagam/stop-przemocy/

https://feminoteka.pl/

https://ponton.org.pl

https://sexed.pl/




środa, 5 stycznia 2022

Tradycyjne upamiętnienie Chojeckiego i odnaleziony nekrolog!

Jak zawsze, w okolicach kolejnej rocznicy Powstania Wielkopolskiego, ale też urodzin, wspominamy bliskiego nam ideowo i często tu przywoływanego Franciszka Chojeckiego - działacza PPS, radnego miejskiego i powstańca. I choć wydawałoby się, że wiemy już o nim wiele, to kolejne lata przynoszą nowe informacje lub ciekawostki.

Tym razem prawnukowi Chojeckiego Andrzejowi Krasie, udało się odnaleźć wśród rodzinnych pamiątek nekrolog informujący o śmierci pradziada, dzięki któremu poznaliśmy dokładny dzień jego zgonu, a także dowiedzieliśmy się, że jako były powstaniec został odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi. Fotografię dokumentu wraz z najnowszym zdjęciem nagrobka naszego bohatera z końca grudnia 2021 roku, prezentujemy poniżej:

























Źródło: Archiwum prywatne Barbary Krasy.